W związku z tym, że luty kojarzymy ze wspomnieniem Świętego Walentego – patrona zakochanych podczas zajęć sięgaliśmy w głąb naszych serc.
Pensjonariusze odrysowywali i wycinali duże serca aby wewnątrz nich umieścić małe – każdy z imieniem osoby, która pozostaje w sercu.
Oczywiście serce “Małej Helusi” – w ulubionym kolorze niebieskim 🙂
zdjęcia: Ewa Jarocka i Filip Jarocki
